Właśnie za szybko się zgodziłaś,powinnaś trochę pokręcić nosem, dać jakąś kontrę dla ożywienia dyskusji a za 10 stron byś mogła triumfalnie powiedzieć- wygrał cis
No dobra...cisy do dooopy są choć i tak w sobotę po nie pojade ale dla ożywienia to dzisiaj są do doopy...
Genaralnie drogie, wysokie i wąskie.. niczym mój syn..No ale z drugiej strony ta szlachetność wrodzona po mamusi, ta klasa i wdziek....No nie mogę... sorry... Cisy kupię...intuicyjnie za Nawigatorką....choć moja intuicja uparcie milczy...