Hej Marzena Upolowałaś vertigo. Dzisiaj widziałam w centrum ogrodniczym i pomyślałam o Tobie U nas po 19zł.

Hej Marzenko! Przychodzę z rewizytą. Przejrzałam cały wątek. Pięknie się robi u Ciebie. Kolorowo i wiosennie
Zakupy bardzo fajne, teraz sadzenie i kolejna piękna rabat powstanie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

Hej Marzenko! Przychodzę z rewizytą. Przejrzałam cały wątek. Pięknie się robi u Ciebie. Kolorowo i wiosennie
Zakupy bardzo fajne, teraz sadzenie i kolejna piękna rabat powstanie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

Hej Marzenko! Przychodzę z rewizytą. Przejrzałam cały wątek. Pięknie się robi u Ciebie. Kolorowo i wiosennie
Zakupy bardzo fajne, teraz sadzenie i kolejna piękna rabat powstanie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

Marzenaka napisał(a)

Moje dzisiejsze zakupy

O kupiłaś i to, aż 4 ja się zastanawiałam,ale w końcu nie wzięłam, bo nawet nie mam takiej doniczki żeby je gdzieś dać ładne hosty zakupiłas, ja też muszę kupić, bo nie mam jeszcze ani jednej u siebie pozdrawiam majowo

Vertigo nie musi być sadzone w doniczkach.W gruncie będzie jeszcze ładniejsze... i tak jednoroczne.

Wreszcie się doczekałam:

Czosnek

Pięknie u Ciebie Marzenko

Aga - miło, że pomyślałaś o mnie nie miałam wcześniej vertigo, zobaczymy, co z nich wyrośnie.

Kasia - fajnie, że zajrzałaś. Ja dopiero na początku drogi z ogrodem ale prace budowlano-remontowe jednak hamują działania, nie chcę, żeby mi pracownicy poniszczyli nasadzenia. Myślę, że za jakieś 2 lata ogród będzie w miarę ogarnięty.

Agata - nie wiedziałam, że można też w gruncie. Moje do donic pójdą, bo tak już zaplanowałam, takiej kompozycji jeszcze nie miałam.

Paulina - ja donice mam, bo i tak zawsze na lato czymś obsadzałam. Początkowo surfinie na balkon, ale tylko w jednym roku miałam naprawdę cudne, potem już mi się takie nie trafiły, deszcze i burze też niszczyły... Potem coś innego wymyślałam, zależy co mi w oko wpadło Teraz spróbuję z vertigo, bo mi się spodobały i zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie miałam ich nigdy wcześniej.