Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Z południa Polski - ogród Marzeny

Pokaż wątki Pokaż posty

Z południa Polski - ogród Marzeny

Marzenaka 23:32, 29 kwi 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Dorotka turzyce kupowałam w Starym Sączu w ParkuM.
____________________
Ogród Marzeny
Marzenaka 22:56, 05 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
U mnie powolutku do przodu... Czasu brak niestety, w pracy młyn, więc ogród z doskoku. Niewiele udało mi się zrobić:
Kupiłam tawuły japońskie Golden Princess i miałam trzy wierzby japońskie na pniu (nie mieliśmy pomysłu, co z nimi zrobić, więc tak je wkomponowałam). Z tyłu będą tuje cały rząd i pomiędzy wierzby berberysy kolumnowe.

____________________
Ogród Marzeny
Marzenaka 23:00, 05 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575

takie ładne, bardzo mi się spodobały

Wybaczcie jakość zdjęć ale mam zepsuty aparat a telefon kiepskie robi zdjęcia.

Powiedzcie mi, czym by "ożywić" zimnozieloną roślinność? Potrzebuję wsadzić coś przed tujami a pomiędzy turzycami i nie wiem co...
____________________
Ogród Marzeny
paulina_ns 23:03, 05 maj 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Marzenaka napisał(a)
Dorotka turzyce kupowałam w Starym Sączu w ParkuM.


No to masz braci i siostry moich, bo ja też tam kupiłam
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
AnnaCh 23:22, 05 maj 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Marzenaka napisał(a)
Dalej jest turzyca Amazon Mist.


Czy chodzi o to miejsce?
Może żurawki? No i dać cebulek, żeby na wiosnę kwitło
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Marzenaka 23:54, 05 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
paulina_ns he he, czyli blisko są siebie

AnnaCh tak, o to miejsce mi chodzi. Korą to jeszcze wysypię to się troszkę inaczej zrobi ale mimo to czegoś mi tam brakuje...
____________________
Ogród Marzeny
Marzenaka 00:18, 06 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Dostałam kilka kwiatków "zimowitów" no i wyczytałam, że trujące... Przy mojej córce, to jednak muszę się ich pozbyć...
____________________
Ogród Marzeny
rumiankowa 09:19, 06 maj 2015


Dołączył: 25 cze 2013
Posty: 294
Marzenka ogrom roślin jest trujących. Pytanie tylko, czy istnieje ryzyko, że dziecko zje liście/kwiaty? Na pewno lepiej unikać krzewów z jakimi ozdobnymi owocami, które są trujące np. ostrokrzew...

____________________
Marta - Ogródek rumiankowej
Marga 11:55, 06 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Witaj Marzenko!
Zgadzam się z rumiankową, że niepotrzebnie boisz się trujących roślin rosnących w ogrodzie. Przeczytałam gdzieś, że ponad 70% roślin w ogrodach jest trujących.
Miałam ten sam dylemat, ale doszłam do wniosku, że jeżeli moje dzieci nie wezmą do ust nawet sałaty, to liście czy kłącza będą jadły?
Co innego rośliny z trującymi jagódkami, tych napewno nie będzie.
Pozdrawiam
____________________
Ogród dla moich synków
jolka 22:02, 06 maj 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Marzenaka napisał(a)
U mnie powolutku do przodu... Czasu brak niestety, w pracy młyn, więc ogród z doskoku. Niewiele udało mi się zrobić:
Kupiłam tawuły japońskie Golden Princess i miałam trzy wierzby japońskie na pniu (nie mieliśmy pomysłu, co z nimi zrobić, więc tak je wkomponowałam). Z tyłu będą tuje cały rząd i pomiędzy wierzby berberysy kolumnowe.




Posadź tuje, będziesz miała szybciutki efekt. Będzie zielono i wysłonisz ten widok za siatką. Jakie będziesz sadzić, szmaragdowe? A tawułka prześliczna, wcale się nie dziwię, że Cię oczarowała





____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies