Raczej nie trzeba jej ratować, z tej odległości dla mnie wygląda ok tylko, że jest to raczej pomyłka w oznaczeniu,takie wybarwienie liści zwłaszcza w pełnym słońcu jest charakterystyczne dla hortensji piłkowanych np. Kurenai, zgadza się tez innych kilka drobiazgów, sprawę zakończy kwitnienie. Dbaj o nią normalnie a jak każda hortensja za podlewanie na pewno Ci się odwdzięczy . Pokaż ją jeśli pojawią się inne zmiany , które mogą zmienić "diagnozę"
Poza wybarwieniem liści ( a rośnie w pełnym słońcu) wygląda całkiem zdrowo i nawet jak się okaże, że to Diamantino nie widzę problemu tylko wtedy należy ją inaczej ciąć