Ania jeszcze będzie pięknie, zobaczysz. Obiecuję . U mnie też dziś plucha - śnieg z deszczem. Teraz to już sam deszcz leje. Nic tylko zaszyć się w domku z dobrą książką i kubkiem herbaty. No, ale do pracy trzeba iść .
A teraz jest już tak:
Sypie cały dzień od 7 rano na chodnikach i ulicach straszna ciapa, mokro bardzo. Najgorsze jest to, że widzę z okna domu, że moje świeżo wsadzone rozchodniki leżą Może zaraz wyjdę i sprawdzę co z nimi.
Oj zawsze nie przepadałam za zimą ale teraz to już strasznie jej nie lubię aż mi się serce kraje jak widzę ten śnieg na moich biednych kwiatuszkach jak je przygniata
Właśnie wróciłam z apteki, strasznie się jeździ, bo chyba zaczyna przymarzać. O ile mnie wzrok nie mylił, to ze dwa drzewa złamane przy drodze widziałam
Kasiu dla mnie też śniegu może nie być
Na nieszczęście u mnie ciągle pada...