Nie no do 16.30 codziennie sumiennie siedzę i się uczę Tematy moje, to chyba nic nie pomyliłam
Aż tak źle nie jest, jedzonko dobre, nigdzie nie muszę biegać
Michał, dziękuję, Jasio dużo lepiej, siedzą z tatusiem w domku
A szkolenie..., jak to gdzie? W Otwocku
Tylko jest Paula jeden problem... ja nie panna, więc z tym sznurem nici
a poza tym to oni większość ze wschodniej naszej granicy, gdzie tam ciepłe kraje?
Dziękuję, Jasio już lepiej, przechodzi mu
A zdrugiej strony fajnie tak czasem od domowych obowiązków się oderwać,Ty sie integrujesz na wyjeździe , a chłopaki integrują się w domciu, czasem dobrze tak zostawić ich samych bo po powrocie bardziej doceniają skarb jakim jesteś