Dzień doberek Renatko, burzy chyba nie było, przynajmniej nie słyszałam nic Ale tak lało i wiało w nocy, że się ciągle budziłam. Spanie na poddaszu w takich warunkach nie jest komfortowe Przed chwilą lało, wielkie krople i intensywne, a teraz świeci pięknie słoneczko, że aż żaluzje muszę przysłonić, bo monitora nie widzę.
Również życzę miłego dzionka
zazdroszczę ulewy u mnie wieje ale ulewy brak rano lekka mżawka i na tym koniec a przydałaby się ulewa bo stawy u nas wyschły w przydomowej studni susza wiec musiałam przełączyć się na wodociąg
U mnie tak samo, wiele i leje, ale przed chwilą nawet było słońće
Olga, wysyłam do Ciebie te chmury. Mam nadzieję, że dotrą. Deszcz bardzo potrzebny, u mnie w końcu trawa trochę odżyła
Przypomniał mi się taki obrazek widziany w internecie, zdjęcie kartkówki dziecka i zadanie: wyjaśnij pochodzenie nazwy miesiąca październik. Dziecko pisze, że "bo p..dzi" Pani pisze: " Jasiu nazwa miesiąca to październik, nie piździernik"
Czasem niewiele trzeba żeby było ładnie. Trochę soczystej zieleni, porządku na rabatach, kolorek i już jest ładnie. Zwłaszcza po upalnym lecie człowiek docenia soczysty, zielony kolor...