dzięki za podpowiedz zrobię to wieczorkiem bo jadę na zakupy pozdrawiam i do zobaczenia

Cześć Aniu, Twoje jeżówki też super Bardzo ładne
Jestem cały czas, mimo, ze nie piszę
Elewacja super - mój kolor , donice przy drzwiach - marzą mi się takie, ale u mnie porwałoby je
Zmiany w ogrodzie - hmmm - chyba każda z nas je lubi
Ja wczoraj też latałam na łopacie zmniejszając trawnik

AnnaCh napisał(a)

Takie piękne jeżówki kupiłam sobie jak byłyśmy ostatnio u Nikity
Jeszcze nie wsadzone, ale pokażę, bo śliczne są

Ania, co to za jeżówki? Bo wyglądają na podobne do moich, a kupiłam je rok temu jako NN.

Zaglądam, podziwiam i macham

Aniu
Nadrobiłam zaległości Elewacja bardzo bardzo mi się podoba

Aniu u Ciebie cały czas coś się dzieje
ogród pieknie wygląda

Asia, dziękuję bardzo

Milena, proszę bardzo Do zobaczenia.

Agnieszka, u mnie też wieje dość mocno, do tego front domu mam od zachodu, więc wiatry ciągłe. Doniczki porządnie obciążyłam kamieniami w środku i nawet podczas tych ostatnich wichur, kiedy myślałam, że mi mojego klona złamie, a część roślin przyginało do samej ziemi - wytrzymały
Jeżówki to odmiana 'Julia'

Agatko, odmachuję Buziaki Kochana

Renia, no jak Tobie się podoba, to musi być dobrze
Limki od Ciebie będą kwitnąć

Dominika, dzieje się mało, ale powoli zawsze coś
Dziś do modernizowanej rabaty dosadziłam jeżówki i rozplenice, malutkie, bo wyhodowane z nasionek od Karola

I teraz pytanie Ponieważ niedługo Anny, to chcę sobie kupić prezent Na tej rabacie jest jeszcze kawałek miejsca, na coś małego i pomyślałam, żeby zrobić zawijasek bukszpanowy i wsadzić w środek miłorzęba Mariken. Jak?

AnnaCh napisał(a)

I teraz pytanie Ponieważ niedługo Anny, to chcę sobie kupić prezent Na tej rabacie jest jeszcze kawałek miejsca, na coś małego i pomyślałam, żeby zrobić zawijasek bukszpanowy i wsadzić w środek miłorzęba Mariken. Jak?[/quoted]
Dla mnie bomba

Pięknie i piękne jeżówki

Dziś mój misiu chciał zerwać z trawnika grzybka jakich wiele porosło po deszczach i od razu pomyślałam o tobie i twoim Jasiu. Jeszcze raz was ściskam, jak dobrze że wtedy nic się nie stało. Już zapowiedziałam akcję obrywania owoców z cisa.