Wiem, każdy pokazuje te same, podobne choć nieco z innej perspektywy ujęcia.
Dla własnej przyjemności a może też dla innych, zaglądających tu ogrodowiczan czuję wewnętrzny imperatyw aby niektóre z fotek zrobionych w czasie tej wizyty, w tak cudnym ogrodzie, zaistniały na moim wątku ogrodowym.
Nadal komputer mieli, zapomniałam jaki format musi mieć fotografia aby szybciej się wgrywała. Chyba zbyt długo tu nie posiedzę, na krześle mam duży dyskomfort, a czas wgrywania jest o wiele za długi.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi.
Ogród na
piasku i z wielkim murem