Zaczął się problem z różnymi niepożądanymi gośćmi w ogrodzie.
Mam podejrzenie, że w żurawkach grasują opuchlaki.
Zamieściłam pytanie w wątku o opuchlakach.
Czytając ten wątek trafiłam na artykuł
http://rozanski.li/913/pyrethrum-flower-kwiat-zlocienia-dalmatynskiego-i-pyretroidy-zwalczanie-natretnych-owadw/
gdzie dla pamięci wynotowałam :
To jest cytat z tego artykułu:
Przy tej okazji podam inne proste metody biologiczne z ziół które można użyć do ochrony roślin przed szkodnikami.
1. Zimny wyciąg z piołunu. Skuteczny jest przeciw mszycom, mrówkom i gąsienicom. Opryskujemy rośliny na wiosnę nie rozcieńczonym wyciągiem. Podobno w lecie można zwalczać nim bielinki. Sposób przygotowania: 300 g świeżego lub 30 g suszonego piołunu moczymy kilka godzin w 10 l wody, oczywiście cedzimy i opryskujemy.
2. Wyciąg z pokrzywy (przeciw mszycom). 1 kg pokrzyw moczymy w 10 l wody przez kilka godzin, cedzimy i opryskujemy nie rozcieńczając.
3. Odwar ze skrzypu (przeciw chorobom grzybowym). 1 kg świeżych lub 100 g suszonych roślin moczymy przez dobę w 10 l wody, następnie gotujemy 0,5 godziny, cedzimy i studzimy, opryskujemy regularnie rośliny odwarem – tym razem rozcieńczonym 1:5.
4. Odwar z paproci (przeciw: pilarzowatym, kwieciakowi malinowcowi, kistnikowi maliniakowi, roztoczowi truskawkowemu; dodatkowo zapobiegawczo – przeciw rdzy i mączniakowi). 500 g świeżych lub 50 g suszonych liści moczymy przez 24 godziny w 10 l wody; potem gotujemy 0,5 godz., cedzimy, studzimy, opryskujemy glebę nie rozcieńczając.
5. Możemy też sporządzać odwary z innych roślin i próbować zwalczać ogrodowe szkodnik wykorzystując:
– liście czarnego bzu – 5 kg/ 10 l,
– liście dębu – 1 kg/ 10 l,
– liście rabarbaru – 3 kg/ 10l,
– wrotycz – 3 kg/ 10 l.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi.
Ogród na
piasku i z wielkim murem