Marta napisał(a)

a jednak śliczna, fajnie ją skomponowałaś z białą piwonią?

Wygląda bardzo fajnie, szkoda tylko że się później mocno wykłada... ale mimo to warto ją mieć w ogrodzie.

Kupiłam sobie śliczną różę okrywową... bez nazwy ale kolor ma śliczny i drobniutkie kuliste kwiaty. w doniczce są trzy sadzonki więc rozdzielę je na tej rabacie, będzie pasować??

A tymczasem pokażę późno popołudniowe fotki z tarasu...



Przy okazji nie wiem co zrobić z tą donicą drewnianą, miałam tam bonsai z jałowca ale padł po zimie to tymczasowo wsadziłam lawendę, przekwitła więc ją obcięłam, ale tak mizernie to wygląda... nie wiem co tam zasadzić, jakiegoś iglaka?? bukszpan?? sama nie wiem...

Donica drewniana super! Sami robiliscie czy gotowiec?
Niestety nie wiem, co Ci zimę przetrzyma w donicy, a może warto jeszcze jednoroczne wsadzić?

Roza sliczna i wg mnie pasuje
...a co do drewnianej skrzyni - Makusia ma racje ciezko bedzie aby cos w niej zimowalo. Moze potraktuj ja sezonowo?

Donica robiona przez męża. po drugiej stronie mam donicę dwa razy większą i iglaki w niej przetrwały już dwie zimy... są wycieplone dość dobrze, jałowiec musiałam przesuszyć, mróz załatwił swoje i na wiosnę się nie podniósł... pomyślę jeszcze co dalej...

O
Skoro tak to moze w niej tez jakiegos iglaka posadx.
A w sezonie do niego jednoroczme kwiatki moze dosadzac?

Zoja tak zrobię chyba, oo a może trawki jakieś małe??

Śliczna ta róża, myślę że będzie bardzo pasować. Bardzo ładnie komponuje się z niebieskim.

Przywiozłam Ci Basiu orlika. Mimo leżakowania przez tydzień na tarasie chyba nic złego się z tymi gałązkami nie stało. Podaj mi adres na priv, to Ci wyślę.

Zana napisał(a)

Śliczna ta róża, myślę że będzie bardzo pasować. Bardzo ładnie komponuje się z niebieskim.

Przywiozłam Ci Basiu orlika. Mimo leżakowania przez tydzień na tarasie chyba nic złego się z tymi gałązkami nie stało. Podaj mi adres na priv, to Ci wyślę.

Bardzo mi się spodobał jej kolor, taki nieoczywisty... i znalazłam nazwę, Margo Koster... podobno pomarańczowych róż okrywowych można zliczyć na palcach, tak mało odmian jest.

Dziękuję Ci serdecznie! zaraz napiszę