Tegoroczna 'Lavender Ice', posadziłam je jako niższe piętro z 'Novalisami'

'Novalis'

'Lemon Rokoko'

'Geoff Hamilton'

'Geoff Hamilton'

'Jude the Obscure', czekam z niecierpliwością na kwiat...

I inne kwiatki... tą pomarańczową dostałam z odzysku... w życiu nie widziałam takiego neona..

a to moja dawna, pnąca... pachnie jak różane mydło.

Na zakończenie... pracusie na wiśni

słabo widać ale to larwy biedronek się uwijają...

BKosimkArt napisał(a)

Co to za róża? Piękna jest.

Fantastyczne te portrety różane. Ładne masz różyczki i jeszcze bardzo ładnie potrafisz je zaprezentować. Z przyjemnością oglądałam.
Cieszę się że Old Port przeżyłyDużo ładniej wyglądają u ciebie niż u mnie.

April napisał(a)

Co to za róża? Piękna jest.

Fantastyczne te portrety różane. Ładne masz różyczki i jeszcze bardzo ładnie potrafisz je zaprezentować. Z przyjemnością oglądałam.
Cieszę się że Old Port przeżyłyDużo ładniej wyglądają u ciebie niż u mnie.

O super Jolu że mi przypomniałaś jaka to odmiana zapomniałam zapisać...
Te małe u mnie to Margo Koster.. uwielbiam je.
Z różami dopiero niedawno się polubiłam... a zwłaszcza z odmianowymi bo te zwyklaki NN zawsze choroby łapały... mało mi ale chyba na razie już nie dokupuję...