Bożenko,bardzo bardzo dziękuję,również za wizytę u mnie
edit: chyba skusze sie na obydwa; na maqinesie: chyba polskie odmiany powojników sprawują się najlepiej, w kazdym razie u mnie (poza sklodowską, kt. sie nie zaklimatyzowala), ale Polish Spirytus i Krakowowiak na razie sa OK
Sorki, że odpowiadam dopiero teraz ale ćwiczę silną wolę- ogrodowisko tylko 2x w tygodniu bo inaczej dom odłogiem leży
Polecam Strong Anabelle, wyraźnie wyższa i większe kwiaty, oczywiście też się pokłada, chociaż im starszy krzak to pędy sztywniejsze
Dzisiejszy spacer, ciągle z niepokojem patrzę w niebo bo było ostrzeżenie dla naszego rejonu przed gradobiciem ( na szczęście nawet deszczyk nie popadał) . Piesek też mi chętnie towarzyszył