fachowo to się nazywa wiklina papierowa, od czasu do czasu coś tam plotę
Amelka nakręciła mnie tymi diamentami z trzcinnika, kombinowałam z czego można zrobić, zaczęłam ze słomek do napojów ale za wiotkie były. Później koszyk kończyłam i olśnienia dostałam, że z tych rurek przecież można zrobić
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.