Dzisiaj zbiorowo, początek miesiąca urwanie głowy
Matowe bombki wygrały więc nie będę kombinować, zostają jakie są, doczepię do reszty koraliki. Kupiłam takie sopelki kryształowe ale nie doczytałam że one takie wielkie, nie nadają się, ot ślepa ja
Co do kolorów to pierwszy zamysł był taki: czarne, szare i ten brudny róż podoba mi się ten kolor, chociaż na fotkach inny trochę wychodzi. Później stwierdziłam że za smutna będzie więc białe zrobiłam. Córka wymyśliła różowe, więc żeby nie było że to moja choinka muszą być różowe

a może się jeszcze odmieni?
____________________
Iwona
Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.