Kasya napisał(a)

ja tez tak mowilam i dzisiaj nakupowalam cale pudlo

tulipki dolls minuet i inne roznosci jak snieznice czy puszkinie...

boję się o siebie jak przechodzę obok to jakaś siła mnie ciągnie, chociaż pogrzebać w tych cebulach

jolka napisał(a)

O..ja 10 opakowań!!
Ale będzie wiosną szaleństwo

no szaleństwo to będzie przy sadzeniu, czy mój kręgosłup i ręka to wytrzyma
ale masz rację, ja nie mogę się już doczekać wiosny

Muszę z ciekawości policzyć moje.

Super dziewczynki wiem gdzie będę przesiadywać wiosną

A zapraszam wiosną na ławeczkę będą czerwone rococo, cieniowane mata hari. A pod płotem zamiast miskantow i hortek- kremowe i czarne

Dziękuje za odwiedzinki u mnie w wątku, ja "przeglądnę" Twój wątek wieczorem bo teraz synuś dopala i czasu brak

a ja dzielnie się trzymam co kupiłam to kupiłam, ale cebulowych mało

Hihi jak w klubie AA

Iwcia napisał(a)

Hihi jak w klubie AA

Gorzej w AA jest jakaś szansa skończyć z nałogiem tu niestety nie

heloł heloł
wreszcie przeczytałam
no zakupów zazdroszczę
ja już się powstrzymuję bo mnie chłop z domu wyniesie

caly tydzień roboczo ale w pracy w ogrodzie nic
zimno jak fix może jutro sobie cos pogrzebię

jak na telefon z niższej półki to zdjęcia są super

buziaki