Polinka, Anda największe dziecię moje, bliźniaczki i chłopczyk siostry, pyzunia brata
do tej pory oprócz nas wszyscy mieszkali u moich rodziców kilka kilometrów ode mnie, teraz siostra z ferajną się wyprowadziła trochę dalej i bardzo wszyscy tęsknią za sobą
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Wpadłam na chwilkę a tu tyle się dzieje Cudne łobuzy Córcie to ty już niezłą masz laseczka,kosze bomba chyba i ja takie małej uszyte to przynajmniej sobie takim krzywdy nie zrobi a zdjęcia fenomenalne ja teraz nie mam jak wyjść,no chyba że przez okno coś pstrykne jak Iwonka zdrówko?
dziekuję, na razie jeszcze nic konkretnego nie wiem, tylu badań to ja nie miałam od czasów ciąży jestem dobrej myśli
nawet nie wiedziałam, że filc może być tak fajnym materiałem, kupiłam gruby i moja maszyna niestety go nie ogarnęła i musiałam w rękach szyć, ale to w sam raz było zajęcie dla mnie. Kupiłam kawałek tylko na próbę, i prawie wszystko poszło, uszyłam jeszcze takie większe pudło na zabawki, ale foty brak
Dzieciaki miały radochę, fajna sprawa
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Bardzo ładnie kosz z filcu wygląda. Podziwiam ja nie szyję.
Dzieci wesołe, pewnie miały udany radosny dzień
Zdjęcia bardzo ładne
Kosmosy czekoladowe władnie takie pragnę mieć, tylko w ogrodniczych nie ma. Amelia pisała, że raczej wiosną do nabycia. A Ty kiedy kupowałaś i gdzie? To się kłącza kupuję?
kosze filcowe super, świetny pomysł , popełnię plagiat , ale dopiero zimą, zakupy widzę udane i dorodne a dzieciaczki słodkie i fajnie , że w podobnym wieku
Oj dawno tu nie byłam, widzę że problem grządki od strony okna kuchennego powraca, masz ciężki orzech do zgryzieniaMoże róże pod grabami posadź, róże korzenią się głęboko, więc powinny dać radę. Wiadomo, że od czasu do czasu trzeba podlać, ale to tak jak wszystko Z niższych roślin trzmielina, zimą będzie dawała kolor, latem zasłoni różom nogi.