domek dziękuje za pochwałę szkoda tylko, że długo już u mnie nie postoi, córka wyrosła, w tym roku to chyba wcale w nim nie była, oddam go mniejszym dzieciaczkom z rodziny, chociaż mi go trochę szkoda, zrobiłam go na 8 urodziny córki, sama przez dwa miesiące dzień w dzień przy nim siedziałam
przód na razie zostaje taki jak jest, nie mówię że mi się nic w nim nie podoba, ale rewolucję prędzej czy później przejdzie
z tyłem to trafiłaś w to o czym myślę. Podzieliłam sobie teren na trzy części. Ogród od gospodarczej oddzielę na pewno jakąś wyższą ścianą, zastanawiam się czy warzywnik oddzielać żywopłotem. Nie chce mi się tyle tych wysokich ścian stawiać bo faktycznie jak labirynt wyjdzie, no i to jest słoneczna strona, jak porośnie to cień się zrobi.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
na razie chodzi mi o zarys rabat, nasadzeń w tym roku nie planuję, chociaż chciałabym z jedną ścianę posadzić.
czarne to zielone ściany , brązowe rabaty i teraz tak na nie patrzę to praktycznie tak samo narysowałam
na rysunku gospodarcza i warzywnik bez proporcji ale tam będzie 40 m długości. Myślę że na warzywnik ok. 10m wystarczy.
od tarasu w prawo jest 6 m z czego metr z kawałkiem zajmują świerki. Tam nie może być żadnej rabaty bo jest przejazd. Narysowałam taka wąziutką, bo kusi mnie czymś te świerki podsadzić, tawułkami czy trawkami np.
Słabo te wymiary widać, zajadę do domu to poprawię.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.