Ogrodnictwo to trudne hobby. Czasem mimo wielu starań, zdarzają się nieprzyjemne niespodzianki. Rano odwiedziłam ogród Bacowej. Był pokryty śniegiem. Łany tulipanów smętnie się pod nim gięły. Po południu Bacowa wkleiła zdjęcie tej samej rabaty już bez śniegu.Kwiaty wyglądały jak spod igły.
Świeże/nowe i wrażliwe rośliny może zmrozić, ale większość wczesnowiosennych roślin z naszego klimatu powinna poradzić sobie z wahaniami temperatur. Ostatnie lata nas trochę rozpuściły, ale pamiętam, że kiedyś krótkotrwałe opady śniegu w kwietniu to była norma.
Najbardziej szkoda magnolii, bo sadzi się je przede wszystkim dla tego kwietniowego spektaklu.
O opuchlakach w pierwiosnkach jeszcze nie słyszałam. Rodgresji u mnie jeszcze nie widać. Sprawdzałam na zeszłorocznych zdjęciach- pojawiła się w połowie maja.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz