KasiaBawaria napisał(a)

gosiek- jak zwykle pieknie. Tez u ciebie sie jesiennie robi
Jolanka- moze za mokro mialy?Moje rosna na skarpie. Dwie miniaturki. Pierwszy rok byly male teraz jedna co roku mocno wyrasta.Ale jest zwarta i bardziej krzaczasta niz zwyke.

Tak astry się powoli zaczynają

Nie mam dziś sił na ogród

za to foty wstawię

myślałam, że to aster jakiś - a to dzielżan raczej





całe pólko situ dwudzielnego w cieniu mi się objawiło - ktoś by chciał?



Milkshake i miskant Strictus (?)



biedna Cherry Fluff - dolne płatki totalnie wyschły i zbrązowiały

wokół oczka

Gosiek33 napisał(a)

Tak Kasiu bo nie o to chodzi by złowić króliczka ale by gonić go

haha no wlasnie, ale sie usmialam

A powiedz mi, czy na tej Cherry Fluf siadaja owady czy raczej to tylko kwiat do ozdoby?

Na wszystkich jeżówkach siadają, ale naprawdę pasą się dłużej tylko na takich z dużym i wysokim środkiem. Nie pomyślałam, może te odmiany z pełnymi środkami są dla ludzkich oczu a te purpurowe naprawdę nęcą motyle i pszczoły

Zobacz ile jeżówek google znaduje - jak z Twoich zdjęć

Cherry Fluff, Delicious Nugat i Strawbery and Cream to hybrydy i może z tego powodu mogą robić niespodzianki. W sumie nawet te czyste odmianowo mają sporą różnorodność kwiatów.


Echinacea purpurea 'Virgin' PER, biała pośrodku, a za nią ta magetowa (wysokość ponad 130 cm) to dzikus i jaka piękna.


A oglądałaś poletko z siewkami jeżówek, które Godlewski obserwuje i być może wyłoni coś jako własną odmianę, która pójdzie do produkcji?
Widziałam je jesienią i teraz. Niektóre mnie zachwyciły kolorem inne kształtem. Była tam kępka takich, które mają wyłącznie jeżyki, bez płatków. Niesamowita zółta, olbrzymia. Ale Godlewski mówi, że wielkość kwiatu najczęściej zależy od nawożenia.
Zrobiłam kilka fotek tych z niezwykłymi płatkami. Każdy kto ma blisko siebie posadzone różne odmiany jeżówki może sie spodziewać, że jakaś niezwykłość się pojawi wśród krzyżówek.

Ach i podobała mi się bardzo zielona Echinacea purpurea 'Green Jewel' PBR

Niesamowite te jezowki. Green jewel mam ale jeszcze w pakach.

Te pelne chyba nic nie maja dla owadow. Choc widzialam, ze na milchshake i na double the light baki i pszczoly siadaja.