Kasya napisał(a)

Tylko ten róg ci zalewa ? Cypryśnik by się tam cieszył teraz.

Cypryśnik ma dość wody bo tam jest rozsączenie wody z rynien i to jest najniższe miejsce na całej działce. W kierunku tego zalanego rogu strażacy wypompowywali wodę z kanalizacji burzowej. I tak woda stoi wszędzie. Dziś wody nie widać

Czy korzystając z mokrej ziemi (korzenie będą trzymać ziemię, przy suchej pogodzie wszystko się sypie) mogę jeszcze przesadzić hakonkę?

Jak w cieniu to bym przesadzala. U mnie ziemia gliniasta, wiec jak wykopuje to cala bryle i dwa dni temu tez przesadzalam hakonke, na sloncu. Jak z duza bryla wykopiesz, to nie powinno sie nic dziac.

Ten pierwszy floks to jaki?

KasiaBawaria napisał(a)

Ten pierwszy floks to jaki?

to Flame Pro Light Blue


w takim razie przesadzam

Podważałam jakiegoś chwasta i na wierzch wyskoczyły ślimacze jajeczka

Trzeci rok raczy mnie kwiatkami, słodkim czekoladowo-waniliowym zapachem....i kapiącym lepkim cukrem

apropo czekolady, to z 3 posadzonych kosmosow czekoladowych zostal tylko jeden, rok temu byly 2, a 2 lata temu byly 3. czyli za rok moge sie pozegnac. a szkoda, bo fajne. kupilam sobie 3 nachylki, listki maja podobne do kosmosow tylko niestety kwiat zółty. do niczego mi nie pasuje

Zastanawiam się, czy te niedobory wody o których mówili wiosna i ta susza wszechobecna, to już za nami, czy nadal mamy za mało?

Makusia napisał(a)

Zastanawiam się, czy te niedobory wody o których mówili wiosna i ta susza wszechobecna, to już za nami, czy nadal mamy za mało?

Kiedyś słyszałam, że żeby wyjść na zero z niedoborami, musiałoby padać non stop przez 3 m-ce. Gdzieniegdzie niewiele już brakuje... A gdzieniegdzie jest susza hydrologiczna. I może powstanie nowa Pustynia Błędowska...