katiaxx
10:48, 08 mar 2016

Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
U mnie pełne moce produkcyjne, zapitalam z taczkami jak połamana oślica bo muszę zedrzeć 5 cm ziemi pod trawnik - wyszło za wysoko względem ścieżki, mężowi raczej nie pozawalam bo nie robi po mojemu
zrobiłam tez jakieś nieśmiałe zakupki w postaci jarzmianek Alba i Sunningdale Variegata - ta druga nieco pstrokata ale ma ciut ładniejsze kwiecie i pomyślałam że nieco rozjaśni cienisty zakątek
a poza tym nie było więcej Alby
Przyszły też dziś irysy perry's blue, korzystam z pory roku i kupiłam kłącza bo wychodzi 3 raz taniej niż w wersji doniczkowej a ponieważ u mnie idzie w dziesiątki wiec to ważne. I co ? czy zakwitnie choć jednym pączkiem w tym sezonie ? Jeśli nie to nic tak tylko pytam ...
Poza tym powinnam sobie zrobić wydruk z kartką na pierś "PROSZĘ TEJ PANI NIE SPRZEDAWAĆ CEBULOWYCH - TO WARIATKA"



Przyszły też dziś irysy perry's blue, korzystam z pory roku i kupiłam kłącza bo wychodzi 3 raz taniej niż w wersji doniczkowej a ponieważ u mnie idzie w dziesiątki wiec to ważne. I co ? czy zakwitnie choć jednym pączkiem w tym sezonie ? Jeśli nie to nic tak tylko pytam ...
Poza tym powinnam sobie zrobić wydruk z kartką na pierś "PROSZĘ TEJ PANI NIE SPRZEDAWAĆ CEBULOWYCH - TO WARIATKA"
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety