Gnojówką z pokrzyw raz w tym sezonie bo one nie bardzo lubią być podlewane i nawożone

Mus postawić ten "magiczny koktajl" Pokrzyw Ci u mnie pod dostatkiem.

Ja mam nadzieję, że to pole rumiankowe to zamierzone jest? Ja do tej pory walczę z rumiankiem na rabatach, chociaż już 5 lat go systematycznie wyrywam...w buszu go widać dopiero jak kwitnie...nie bardzo mi z różami pasuje
Podlało Ci porządnie? U nas pada od wczoraj...ooo, właśnie przestało

Kindziu nie bardzo mam wpływ na sąsiednie pola Sąsiad od jesieni porów nie usunął i zakwitają, a że nie oplewione to w łanie rumianków rosną i oczywiste, że wysieją się do mnie bo z reguły z zachodu wieje Ale jak mam być szczera to wolę ten łan rumianku od łanu tuneli foliowych lub chwastowisko.
Na szczęście za szałasem już tunele polikwidowane.....ciekawe co teraz tam posadzą

Może zamiast pora będzie taki ogród jak Twój piękny, kolorowy, pachnący