O jak się ciesze, że mi się warsztat poprawił
Właśnie chciałam Cię prosić o aparat 12 -stego bo Twoje są piękne i oko masz lepsze, no i ręce Ci nie drżą tak przy cykaniu jak mnie
Aleeee roboty odwaliliście...Podziwiam całą rodzinę, że taka zwarta i gotowa do wspólnej pracy...która najbardziej zbliża i scala rodzinę...Siłownia rzeczywiście nie jest Wam potrzebna...Ale jaka radość z efektów...Pięknie Sylwunia...
Dzięki Przy takiej robocie wszystkie fochy i muchy w nosie przechodzą bo trzeba współpracować, no i to jest też czas wspólnie spędzony, choć na pracy , a nie na przyjemnościach
Słomcia P-I-Ę-K-N-I-E!!!!!!!!!!
Dziewczyno cudnie to wyszło. Chylę czoła przed Tobą i chłopcami, a szczerze to przed Nimi nawet ździebko więcej . Mogę Ci podesłać Filipa na wychowanie?