Sylwuś piękny strumień stworzyliście...eM jutro chyba oczy wyjdą, że sami taki kawał roboty odwaliliście.

i jak bardzo się zmieniło

A co będzie na dnie?
Kiedyś widziałam gdzieś w necie taki strumień z niebieskich szafirków, ale nawet nie chcę myśleć ile tysięcy cebulek trzebaby posadzić, a efekt chwilowy niestety.
Dziękuję z całego serducha za życzenia....nawet udało mi się opluć telefon jak przeczytałam (wszyscy mi się dziwnie przyglądali)....świetny wierszyk, zawarłaś chyba wszystko o czym pisałam i nie pisałam...super....dziękuję
A czy Ty przypadkiem nie miałaś też imienin?
Zanim odpowiesz to tak na wszelki wypadek życzę Ci dużo zdrowia i takiej siły jaką masz do tej pory...nie mówię o tej fizycznej, ale tej ważniejszej, którą masz w głowie i sercu...abyś mogła dalej tworzyć to piękne miejsce i by sprawiało Ci ono wiele, wiele radości i satysfakcji przez długie lata w gronie tak wspaniałej rodziny jaką masz
Chyba, że to nie ten dzień

to i tak Ci życzę wszystkiego naj