abiko napisał(a)

I niech sypie, przynajmniej mróz roślinom nie zaszkodzi.. który idzie ja tam zimę lubię

Pod ciepłą kołderką schowane

Agania napisał(a)

Zima ruszyła Sylwuś... taki grys też bym sobie wysypała u siebie, tylko nad kolorem się zastanawiam:?

A w którym miejscu Agatko planujesz?

Pozdrawiam Noworocznie

Sylwcia buziaczki przesylam i trzymam mocno kciuki
I życzę by Was spotkało wszystko co najlepsze

kerii napisał(a)

Pozdrawiam Noworocznie

Fajnie, ze dajesz znak życia

gobasia napisał(a)

Sylwcia buziaczki przesylam i trzymam mocno kciuki
I życzę by Was spotkało wszystko co najlepsze

Dziękuję Basiu Trzymaj, trzymaj przyda sięDuże mrozy zapowiadają, mam nadzieje, że moje wrażliwce pod okryciem wytrzymają.
Najbardziej byłoby mi żal kunningami i gunnery, ale tak naprawdę to żal każdej roślinki.
Bażanty spacerowały dzisiaj koło szałasu bo śladów pełno na śniegu zostawionych...wypadałoby im coś sypnąć bo pewnie głodne, ale większą ilość ziarna dopiero w sobotę mogę kupić dla mniejszych wiszą karmniki i słoninka.
Zając polowanie sylwestrowe przetrwał bo wczoraj też ślady zostawił

brrr za oknem to ciągnie mnie do wspomnień wiosennych