No Kochana, poszłaś po bandzie tymi nowymi ogrodowymi cudeńkami

. Wiedziałam, że na złomowiskach są skarny i warto ich tam szukać, a nie tylko bębnów od pralek na grilla

. Cudeńko, też marzy mi się coś takiego

. W moim sąsiedztwie jest taka cudna, stara, klimatyczna brama i zawsze do niej wzdycham

.
A ja u siebie powiesiłam zapomniane butelkowe świeczniki. Znów szopa sąsiedzka okazała się przydatna. A tak na serio, to jak już muszę mieć te 3 straszydła tuż za płotem, to próbuję je do czegoś wykorzystać

. Buziole Sywluś. Acha, jak chcesz coś okrywowego, to mam fajnego biało-zielonego bluszcza i tojeść rozesłaną w złotym kolorze, taka fajna żarówa

Jakby co to mów

.