Dereń kousa, w tle chwasty, które dzisiaj już wypieliłam
Świeczki już są na sośnie
i bylinówki się wypełniają.... w dużej mierze chwastem, ale po deszczu nie ma jak w nich robić , musi przeschnąć
Marzy mi się taki skansen właśnie Bardzo się cieszę jeśli mi się udaje w tym kierunku działać
Wpadnę Aniu jak dorwę chwilkę, może jutro, albo w święta mi się udaMam okropne zaległości w większości wątków zaznaczonych Ale nie miejcie mi za złe...przyszedł czas gdy brak mi czasu