Sylwia, piękne masz ranczo! Roślinki masz już porządnie ukorzenione, to teraz tylko w górę po pół metra rocznie Za niedługo będzie busz! Niesamowite, jak to ogarniacie.
Macham

Powtórzę za Radkiem: dopiero???
A wiesz, że o leszczynie zapomnialam, haha. Sylwus zasile jeszcze bardziej jak chcesz, patyczkowo rosnie . Dereniem się nie przejmuj, ma jeszcze czas. Przycisnelam go w październiku, a wtedy raczej do snu się szykowal, niż do budowania nowych korzeni. Ja czekam az bziki Sutherland Gold się ukorzenia. Też ma Ci się dostac jak się uda. Jest przepiękny moim zdaniem . Zauważyłam też, że bardzo dlugo trzymal liście jesienią. Widziałaś jakie słodkie mikro bratki mi się wysialy?

Tyle, ile pracy włożyliście w ten kawałek ziemi musi zaowocować! Z każdym sezonem milowe kroki!