Wesołe kurczaki
nowe, piękne oczko wodne. Woda jak kryształ, a na słońcu i bez filtra. Nie wiem jak to możliwe, ale w Szmaragdowej nie ma rzeczy niemożliwych
Stanowicie wspaniałą drużynę Kochani. Widać, że rozumiecie się bez słów i jesteście nie tylko małżonkami, ale przede wszystkim przyjaciółmi. Jedno za drugim stoi murem . Wojtuś, nie wiem jak to możliwe, ale na ani jednej fotce Cię nie mam
znów Krasnoludek
schody do nieba
w ścieżkach w warzywniku takie smaczki . Ja nie umiem przejść obok nich obojętnie
jeszcze cudowny zachód słońca w Szmargdowej. Oczywiście wyjechaliśmy jako ostatni, ale pozbawiać się takich widoków...
no i na koniec Krzyś z czosnkami Krzysztofa
jeszcze raz pięknie dziękujemy Kochani. Było cudownie. żabka wczoraj wpuszczona. Mam nadzieję, że się zaprzyjaźni ze Stefą i nie da dyla