Dzięki Sylwia za zdjęcia "graffiti". Rzeczywiście do sztuki To temu daleko. Są specjalne płyny do usuwania graffiti z różnych powierzchni. Dostępne jak wszystko w necie.
Znów nowy pomysł? Jesteście nie do zdarcia, podziwiam Was. Będę podglądać co się u Was dzieje, rośliny nowe czy wysadzone z innych miejsc?
Jak daleko jesteście od Krakowa, bo jestem około 10 lipca w Krakowie.