Było kolorowo wracamy do czarnego

Wieści z placu boju.....
W sobotę za wiele się nie dało zrobić bo padało prawie cały dzień, więc nie koszone, nie plewione , ale trochę w przerwach między chmurami udłubane

Inspiracja z Wojsławic na brzegu wykorzystana

Bardzo się ludzie dziwili na co nam tyle kii do miotły
dosadzone paprocie pozbierane po całym ogrodzie
a nad ażurami floksy też z własnych szczepek czyli za free
zaczęłam sypać na brzegu kamyk...tam nie odpłynie bo dużo wyżej niż grunt na drugim brzegu