sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu nie ma czego zazdrościć - bo to wszystko wiąże się właśnie z ciężką harówą.

Wiem, wiem, ale ja to nawet czasem lubię się tak bardzo zmęczyć w ogródku Tak pozytywnie się czuję po całym tygodniu pracy za biurkiem.

Aniu bo w ogrodzie psychicznie się odpoczywa. Nawet jak mięśnie bolą.

Miro ja też kocham te dzwonkowate świece.

WOW ile się pozmieniało
Jeszcze nigdy nie widziałam suchej rzeki, ale interesujące. I Wy to wszystko sami robicie? Ogromny szacunek
A roślinki pięknie rosną i szybko się rozrosną
Jak się nazywają tę kwiatki dzwonki na łodydze?

ciekawa ta sucha rzeka

Mirella te niebieskie to ostróżki, a różowe i kremowe to naparstnice.

Witam Annę i Ogrodowe Początki zwiedzam, u Ciebie też duże zmiany, nowe rośliny widzę wsadzone.

Komóra przekłamuje kolor w realu mocny fiolet