Byłam właśnie w Practi... Nakupiłam roślin, teraz w busie w korku się wlokę i jakoś tak pod chmurkę, a chciałabym je dzisiaj wsadzić. Na jutro eM zamówił trociny na ścieżkę w brzeziniaku

sylwia_slomczewska napisał(a)

Byłam właśnie w Practi... Nakupiłam roślin, teraz w busie w korku się wlokę i jakoś tak pod chmurkę, a chciałabym je dzisiaj wsadzić. Na jutro eM zamówił trociny na ścieżkę w brzeziniaku

nie można cie wpuszczać do sklepów)))

coś tam znowu dopadła? chyba do Obi zajrzę ...tez bym coś już kupiła i wsadzała ...bo siedzenie w plewniku mnie nudzi a mam fest zachwaszczone rabaty

eee_taam napisał(a)

nie można cie wpuszczać do sklepów)))

coś tam znowu dopadła? chyba do Obi zajrzę ...tez bym coś już kupiła i wsadzała ...bo siedzenie w plewniku mnie nudzi a mam fest zachwaszczone rabaty

Ja zaczęłam pomalusiu, powolusiu odchwaszczać , ale do końca daleko.
Dzisiaj w ogóle wyszło na to ,że był dzień zakupowy. Ale mi się pyjor śmieje od ucha do ucha
dzisiejsze zakupy
jodła koreańska to dopiero trzecia u mnie , ale cena była bardzo bardzo

kosodrzewina już szósta , ale u mnie to nawet 60 za mało

cis, pojęcia nie mam jaka odmiana , ale mi wszystko jedno bo cena jak wyżej

chyba kulki z tego będą , a jak nie to będę cięła

jodły kalifornijskie

winobluszcz trój klapkowy - wreszcie

cytryniec chiński

aktinidia ostrolistna

głóg- jeden już mam i jest cudny, mam nadzieję, że się przyjmie bo to balot


złotokap drugiale ten w formie krzewu puszczę bo szczepiony na pniu mam w przydomowym

i jeszcze u sąsiada wczoraj byłam i tak mi się spodobały jego meble do ogrodowej altanki, że dzisiaj mi sprzedał, sam robił bo lubi i zdolny, a wszystko z palet czyli jak lubię z odzysku
takie stołeczki - starszy synek sprawdza czy wygodne

i taka ławeczka

stare ławki zmieniły miejsce pobytu


będzie widok na rabatę i szum traw za uszami

Sylwia mrówko szlejesz zakupowo i w ogóle. Ja już Ci pisałam, że sezon zapowiada się ciekawy. Ogrom ciężkiej pracy wykonaliście.

a na koniec jeszcze okazało się , że latarenkę też zrobił no i też wydębiłam