przycięłam ją po tej fotce bo ładnie od dołu odbija i ładnie przezimowała
maki już duże
wszystko w tym roku będzie szybciej tak jak rok temu
przed ogródek na tą chwilę tymczasowy po jednej i p[o drugiej stronie bramy
U nas dopiero jedną pszczółkę widziałam Wszystkie pola dookoła non stop pryskane buuuu.
Ale jak nie zapomnę to powącham bo też nie wiedziałam.
Na razie jak się wchodzi do domu to fiołki dają takiego czadu, że nie czuć nic innego
Myślę tam o kwiatkach jednorocznych i może koperku???
Dookoła po obwodzie będą turki/śmierdziuchy i dalie/georginie, ale mam trochę astrów u babci powschodzonych i może też wcisnę pomiędzy warzywa, bo jesienią w warzywniku jakoś tak nieciekawie.......marzy mi się jak u Przemka, ale przy babci niestety nie przejdzie
Śmierdziuchów dam też między rządkami warzyw. A mieczyki chyba w tym sezonie pójdą na młodą liliowcową pod morelę i brzoskwinię,bo tam na razie trochę pusto......dopiero sadzone jesienią liliowce , więc w tym sezonie chyba tak będzie.
Tulipanowic jest mrozoodporny. Ja swojego nigdy nie okrywałam a małego kupiłam 2 lata temu, ale on jeszcze nie rusza, trzeba poczekać jeszcze cierpliwie