Dzięki za wsparcie duchowe i zaciśnięte kciuki
Wiecie moja starsza ma 13lat i z temperaturą 40st przez trzy dni -nigdzie się z nią nie wybralam, z ospa młodszej zalecenie siedzieć w domu... no przecież nie pojadę 650km żeby nie wyjść na zewnątrz. No cóż ostatnio coś nas pech prześladuje z wyjazdami. Wcześniejsze wakacje odwołane z powodu pogrzebu Mamy... to już wolę choroby...no cóż takie życie.
Dopiero dziś dotarły zamawiane grubo ponad tydzień temu kotwy. Więc betony to dopiero jutro. Deski gotowe ale lagary nie i stolarz właśnie udeje się na zasłużony urlop...
U nas problem z czasem. Dlatego wszystko tak to,ciagniete w czasie. Może też i nasze skąpstwo - kurde chciałabym zarabiać czasem co "fachowcy".
Jaki olej do tarasu polecacie? Mi zasugerowano Adlera?