Witam kochane kobiety
Miałam lekką zapaść ogrodową, ale już wyszłam z letargu. Miałam załamanie jak zobaczyłam co mam przed tarasem, kurde ale zdałam sobie sprawę ze to tylko kupa ziemi i gruzu i nie mam co rozpaczać tylko zabrać się do roboty i tyle.
Nie wsadzialam jesianią ani pół cebulki a mam pełno nowych tulipków YUPI

Zaczęłam obsadzać donicę i tu musze do Was po prośbie, bo nie moge się zdecydować co do lamp. Porobie zdjęcia i mi doradzicie OK
Miałam pryskać miedzaianem, sąsiadki (jeżdże rano z zakręconymi ogrodomaniaczkami) i one za moimi radami popsikałay a mi wiecznie coś wypadało i stwierdziłam że robie HT (albo RT) i idę w nature - tylko coby mi sił starczyło na systematyczność. W zeszlym roku psikalam tylko HT przez miesiąc, kredy nie kupiłam i nie zrobilam OW (teraz to juz jest nawet PW). Gnojówki byłu i widziałam jak roślinom dobrze było, no to już wiem że w tym kierunku musze podążać.
Pozdrawiam