Dęby dość późno ruszają na wiosnę, dobre by było dla niego przesadzanie wiosenne.Zaraz po rozmrożeniu ziemi.

Ja swojego przesadzałam wiosną i przeżył. ale bardzo długo go podlewaliśmy i listki miał mniejsze niż w ub. roku, zobaczymy jak przezimuje

tutaj krótka relacja z przesadzania dąbka
https://www.ogrodowisko.pl/watek/472-rajski-ogrod-ani?page=29

dziękuje za rady
Czyli przesadzić drzewko powinienem wczesna wiosną ,wiec tak zrobię jak radzicie
Ania dziękuje za relacje !!
Twoje drzewko miało duża bryłę korzeniową?
boje ze w czasie przenoszenia całą ziemia się rozpadnie i zostanie samo gołe korzenie


A tuje będą w tym tyg , zamówiłem 30 sztuk ,(ok150cm ) ładne są i grube
Na wiosnę kupię choinki i drzewka z tego samego miejsca bo teraz już nie mam pieniążków.
Dziękuje wam za pomoc !!! kochani jesteście :*
Bogdzia dziękuje za podanie adresu szkółki!! tak bym pewnie musiał czekać do wiosny :*

Hrabio,Przy przesadzaniu dąbka użyj jakiejś dużej płachty.Wysadzasz drzewo na płachtę obwiązujesz ją dookoła pnia i transportujesz na nowe miejsce. Potem z płachty wysuwasz nie otrząsając ziemi.No i życzę powodzenia.

No i także zastosuj się do mojej rady odnośnie podcięcia kilku grubszych korzeni przed zimą.

Bardzo się cieszę z mogłam pomóc. A tak na przyszłośc to jest dobre ogrodnictwo a właściwie dwa ogrodnictwa bo w Bedoniu są jej rodzice też sprzedający rośliny(ojciec studiował w Anglii, a ta dziewczyna u której byłeś w Stanach). A tak na marginesie jest to stara hrabiowska rodzina której własnością był cały Bedoń i okolice. Tak więc Hrabio kupujesz u najprawdziwszych hrabiów.

Bogdzia napisał(a)

Bardzo się cieszę z mogłam pomóc. A tak na przyszłośc to jest dobre ogrodnictwo a właściwie dwa ogrodnictwa bo w Bedoniu są jej rodzice też sprzedający rośliny(ojciec studiował w Anglii, a ta dziewczyna u której byłeś w Stanach). A tak na marginesie jest to stara hrabiowska rodzina której własnością był cały Bedoń i okolice. Tak więc Hrabio kupujesz u najprawdziwszych hrabiów.

I absolutnie nie jestem złośliwa .... trafił swój na swojego Będą udane zakupy

Jest takie stare przysłowie że jak ogrodnik sadzi czy przesadza w jesieni - to po robocie mówi
do rośliny : rośnij !!!
A jak sadzi na wiosnę - to po robocie mówi : proszę rosnąć .

Zastosuję

zbigniew_gazda napisał(a)

Jest takie stare przysłowie że jak ogrodnik sadzi czy przesadza w jesieni - to po robocie mówi
do rośliny : rośnij !!!
A jak sadzi na wiosnę - to po robocie mówi : proszę rosnąć .

no proszę, nie wiedziałam !
czyli lepiej sadzić jesienią.....
dzięki wielkie Zbyszku ! ileż to człowiek jeszcze nie wie....