Witaj Ula dzięki za radę, jadłyśmy jajecznicę, ale nie zawsze na boczku faktycznie jak się jest chorym, to jajecznica smakuje wspaniale
ogród cały czas mi się śni zagospodarowaliśmy ostatnio kolejnych kilka metrów - tym razem na cisy już prawie wszystkie posadzone - głównie dzięki mojemu M., mi sił brakowało... Bardzo chcialabym już organizować cały teren zamiast wiecznie walczyć z chwastami. Jak tylko nadrobię zaległości w moim wątku polecę do Ciebie zobaczyć co nowego
Pozdrawiam!
Witaj Marta miło mi, że podoba Ci się tegoroczna rabata z hortensjami muszę przyznać, że mi również o wiele bardziej się podoba w stosunku do tego co było rok wcześniej ) oczywiście rabata wymaga kilku zmian, ale to już w przyszłym roku
Co do odległości -jest jak już Tobie pisałam Nigra rośnie po przekątnej od narożnika i chociaż dokładnie nie pamiętam jaka jest odleglość od siatki to na oko mogę stwierdzić, że od siatki ok. 5 m, a od hortensji ok. 2-2,5 m. Brałam pod uwagę, że wiśnia ma mieć kiedyś podobno koronę ok. 3 m średnicy.
Pozdrawiam!
Kasiu, troszkę minęło, więc może i zdrówko wróciło! trzymaj się
Irenko, dzięki wielkie, że zaglądasz do mnie jesteś niesamowita! Twój ogród pięknieje, wątek pędzi jak szalony, a Ty masz jeszcze czas, żeby do każdego wpaść z wizytą u mnie wiele się działo, wiele zmian, nie wszystko niestety dobre, ale..... dobrze, że mamy ten ogródek, bo po raz kolejny potwierdzam to co mówiłam już wiele razy - ogród jest dobry na wszystko
Serdecznie ściskam!
Aniu monte! dzięki za pamięć po chorobie póki co serdecznie pozdrawiam!
mam straszne zaległości na ogrodowisku i w ogrodzie - jeszcze nawet cebulek nie wkopałam, a mam ich całą skrzynkę
Sper połączenie rozchodnika z chyba brunnerą!! zapisuję pomysł w kajeciku
Joasiu, dziękuję, ale ten fragment jest do wiosennej zmiany bałagan straszny
Przed rozchodnikiem jest Bergenia sercolistna i czyściec wełnisty, to chyba nienajlepsze połączenie mi się już nie podoba i dlatego będą zmiany )
Dzięki Ania, że zaglądasz do mnie, choć nie mam co pokazywać ale może kiedyś... Jak widzę Twój ogród to się rozpływam ale kiedyś... kiedyś ... i ja mam nadzieję, że w końcu ten ogród mieć będę
Ściskam!
Przed rozchodnikiem chyba bergenia?
Kasiu, hop hop!
Brawa dla tej Pani! Karolinka, masz rację
Mam teraz chwilę aby nadrobić chociaż zaległości u siebie i podziękować Wam za tak liczne odwiedziny i pamięć. Szczególnie to doceniam Pozdrawiam!
Kasiu, mam nadzieję, że wszystko ok, bo przeczytała, że cos chorowałaś. Trzymaj się ciepło i już nie choruj! Ściskam
Agatka, wielkie dzięki za troskę i pamięć to bardzo bardzo miłe, szczególnie, że mam trudny okres w życiu... Ale staram się myśleć pozytywnie i relaksować w naszym ogródku
ściskam serdecznie!