To mówisz że mój talerzyk może przepaść? W zawlaszczenie? Trzeba się spieszyć z kolejną kawą

Jak myślisz czy ta róża która przytargalam od Ciebie poradzi sobie bez podpory? Jakbym ją prowadziła jak parkowa?

ja konkretnie sektorem elektrycznym do żywopłotu jadę rowniutko wszystkie 30 cm nad ziemią ale na wiosnę ominęła na pewno Chopina i Charlesa Austina

Ale cudne spotkanie we wspaniałym towarzystwie w cudownym ogrodzie
Macham do wszystkich
Alinko pięknie jest
A zeszłoroczne rozplenice od Ciebie mi kwitną, masą szczotek

Renia nr 1 .teraz sprawdziłam ...ta róża 25 zt.
nr 2.prawo zasiedzenie nie dotyczy telerzykow przyniesionych do mnie z pełną zawartością .
nr 3 myślę że z początku możesz tak prowadzić ale w końcu będziesz zmuszona ja puścić na jakiś trejarz

Super spotkanie miałyście Pozdrowienia dla wszystkich

Masz z nawiązką
Jakby co, to chętnie przy okazji wezmę jeszcze Maritim
Braku talerzyka nie odczuwam. Mam dwa komplety.
W takim razie już wiem gdzie posadzę różę. Bardzo się z niej cieszę

Alinko, w Twoim ogrodzie można się zapomnieć, czego jestem dowodem. Zdążyłam jednak.
Dziękuję za zaproszenie, było dla nas z Renią za krótko ale widzę, że na fotkach możemy nadrobić co nam uciekło.
Pozdrawiam wszystkich ogrodowo zakręconych znanych i nowo poznanych.
I czekam na wiosenną fotkę derenia z rodgersją.

Oj ale piękny ogród i spotkanie widzę mega udane super.

Fantastyczne spotkanie w fantastycznym ogrodzie. Alinko, widzę "Miłkę" u Ciebie, masz ją dłużej niż rok? Pytam, bo chodzi mi o zimowanie Ja mam od wiosny tego roku, kwitnie teraz tak jak u Ciebie

Wyprasza się o więcej zdjęć fantastycznego ogrofdu