Beatko fajnie było, Targi Poznańskie są ogromne nie wiem czemu ale jakoś bardziej podobało mi się w Warszawie, może dlatego że to był wrzesień i były inne rośliny. Tutaj spodobała mi się wierzba czarna, nie widzialam jej w realu nigdytroszkę pobiegałyśmy po mieście, he he orientację w terenie mam doskonałą spotkanie z ogrodniczkami i ogrodnikiem fantastyczne miło będę wspominać ten weekend, i na pewno będę nim żyć przez najblizszy tydzień do póki mnie nóżki nie przestaną boleć
Jolciu czy ja wiem czy dobrze, 2 godziny temu zaraz po powrocie przeżyłam chwilę grozy, mała otworzyła szuflady w komodzie i się zaczęła po niej wspinać zanim doleciałam to już była pod komodą, przewarzyła się, dobrze że mała komoda i jakoś tak na nią poleciała że trochę ma wargę spuchnietą i nosek przetarty, szybko się uspokoiła. Strachu się najedliśmy. Kurcze chwila wystarczy. Jolciu mówisz i masz, rogali to Ci dziś u mnie dostatek