amelia_b napisał(a)

Wiem Asiu, pamiętam jak młody zaczynał, miałam nadzieję że chociaż wrzesień ładnie przechodzi

Pierwsze koty za płoty. Może dalej będzie już lepiej

Oj się chyba nie doczekacie

mi to już cierpliwość pomału się kończy

późno wczoraj wróciłam, już głowy nie chciałam Ci zawracać

iwka napisał(a)

mi to już cierpliwość pomału się kończy

późno wczoraj wróciłam, już głowy nie chciałam Ci zawracać

zaufaj mi że mnie też się kończy

Amelko dziś masz nakaz odpocząć wieczorkiem. Jak odpalić kominek i wypije lampkę wina to możesz zasnąć )))buxiaki

amelia_b napisał(a)

zaufaj mi że mnie też się kończy

Amelia głowa do góry. Co nas nie zabije to nas wzmocni. Wiem że dasz radę.

Ok, część zdjęć z wyjazdu do Daglezji w Rykach znajduję się w wątku który podlinkowała Marga kilka postów wyżej to jeszcze nie wszystko, więc cierpliwość wskazana
Mi najbardziej podobały się wszystkie rdzawe elementy ogrodu i oczywiście miskanty a tą kulę chciałam zabrać ze sobą

fajnie...tez chcialam sie tam wybrac

Kasya napisał(a)

fajnie...tez chcialam sie tam wybrac

Polecam Kasiu

Mój ukochany tańczący ogródek