Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pogubiłam się po drodze...

Pogubiłam się po drodze...

Iwcia 11:23, 29 gru 2015

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Chyba też bym tak chciała a tak, co święta zgrzytam zębami i przestaly mnie już cieszyć. Czekam tylko kiedy miną i odejdzie czy odleci
____________________
Mój przyszły ogród
bdan 11:30, 29 gru 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Moi drodzy w przerwie świątecznej pobieżnie zaglądam na ogrodowisko.

Czytam Wasze wypowiedzi o teściowych i trochę przykro się robi. Sama jestem już teściową i aż sobie wrzuciłam w google hasło czego oczekuje się od teściowej.
Pozwolę sobie wkleić, jako, że teściowe w tej dyskusji nie mają prawa obrony ciekawy post

[tekst usunięty w myśl regulaminu] nie wolno wklejać tekstów z innych stron, nawet po podaniu źródła.]
źródło: http://www.netkobiety.pl/t68515.html

Nie chcę nikogo urazić, ale straszne są te posty, które zamieszczacie.
ag_zie 12:19, 29 gru 2015


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Nikt nie chce robić przykrości - wiadomo ile ludzi tyle osobowości, jedni są dobrymi teściowami/synowami a inne nie. Twoje sposoby są ciekawe i zapewne warte wcielenia w życie
Niestety ja dopuściłam się złamania najważniejszej zasady - mieszkania u teściowej! Na początku było "dziwnie" ale po jakimś czasie przyzwyczaiłam się (ona chyba też). Starałam się nie burzyć dotychczasowego ładu a był on zupełnie inny niż w moim rodzinnym domu. A najciężej było mi z przyzwyczajeniem się do teścia bardzo charakterny człowiek!
Mieszkaliśmy tam 4 lata, sami mieszkamy już 3 lata. A teraz to widzę że to ja byłam ta zła co mało pomagała a z drugiej strony dużo mi dało to mieszkanie razem bo w ten sposób lepiej poznałam mojego eMa
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka U Agi czyli słońce i piach
Iwcia 13:21, 29 gru 2015

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Co życie to historia i nie ma co wytykac że synowa nie jest bez winy.
____________________
Mój przyszły ogród
Kawa 15:21, 29 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
każdy człowiek jest inny i każdy tu pisze nie ogólnie o teściowych tylko o swoich relacjach ze swoimi teściowymi

ja sobie nie mam nic do zarzucenia ale po 18 latach ubiegania o dobre relacje jeżdżenia proszenia i widząc ze druga strona ma cię w d.. i swoje wnuki też to masz dosyć ...
jestem szczęśliwa teraz bez moich teściów wystarczy mi ich syn
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
iwka 15:39, 29 gru 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Amelciu jestem już Widziałam Twój sielski widok za płotem piękny

Pozdrawiam, buziaczki
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
amelia_b 18:22, 29 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Dziewczyny żarty żartami, nie ma co dążyć tematu bo i tak do konsensusu nie dojdziemy jedno tylko wam jeszcze opowiem,obie zgodni po latach stwierdziłyśmy że młodzi nie powinni mieszkać razem z treściami to jednak zderzenie dwóch różnych światów, dwóch różnych pokoleń teściów z reguły dostaje się w pakiecie Danusiu dziękuję za rady pędze róże posypać,co by mi nie zmarzły
____________________
Pogubiłam się po drodze
Gardener27 19:28, 29 gru 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Oj dzieje się tu
Amelko dużo tych róż masz u siebie do okrywania ?
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
amelia_b 19:47, 29 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Nie Przemku tylko 6 krzaków, obsypalam też hortensje,trawa nie ruszałam
____________________
Pogubiłam się po drodze
Iwcia 07:46, 30 gru 2015

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
U mnie jeszcze looz. Jakieś -2. Nie będę szaleć. Zresztą ogrodówka wiosną wylatuje na rzecz buka. Jedynie róże na pniu muszę wykopać. Tę zawsze zakopuje w ogródku
____________________
Mój przyszły ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies