No moja jak teraz zapłotem to też jest git,ale jest u nas prawie codziennie,choć by na 15 min ja z moją jeszcze pracuje nie bezpośrednio,tak dwa pokoje dalej
O matko, to masz ją codziennie. Ja moją teraz widuję raz na dwa tygodnie, jak jedziemy w niedzielę na obiad do nich Do mnie prawie wcale nie przyjeżdża, w każdym bądź razie kilka razy do roku jest.