Pomimo pozorów one szybko rosną. Szybciej niż np. Hicksii. Ciekawym szybko rosnącym cisem jest np. Mecenas.
Przecierek to też robię ale u mnie musi być tak ze 60 słoików,bo minimum jeden na tydzień schodzi, jak nie zupa to spaghetti, albo inne cuda... I ja mam dostawkę do maszynki do mięsa, elektrycznie sobie przecieram... Ciut się przytyka, ale 3 czyszczenia na tyle przerobu to znoszę, a ręką nie macham
Boski zakup też takie planuję ale jesienią liczę,że kopane z gruntu będą tańsze. Amelko napisz na pw jak wysoki i ile placiłaś plissss
uuu to zaszalejesz
He he zaszalałam inaczej