Gratulacje Juzik z okazji 1000 i pięknego ogrodu. I zyczę abyś znalazła w nim ukojenie




Zdążyłaś zrobić wiosna oprysk Promanalem?

Madzenka napisał(a)

Gratulacje Juzik z okazji 1000 i pięknego ogrodu. I zyczę abyś znalazła w nim ukojenie




Zdążyłaś zrobić wiosna oprysk Promanalem?

Dzięki za pięknotki!

Ja nigdy nie pryskałam parafinowymi

"Mikstura na mszyce wg. Zawitki:

4 litry wody,
półtorej łyżeczki sody,
1 łyżeczka oleju,
pół łyżeczki płynu do zmywania
i półszklanki octu.

doczytałam, że działa na miodówkę bukszpanową "

Ja wczoraj lałam pokrzywą ,ale mszyca jeszcze jest
Zrobię jutro tą miksturę i zobaczymy czy poradzi

"MSZYCE - ja mam taki sposób na zwalczanie.
- 1 główka czosnku obrać i zetrzeć na cienkiej tarce lub przez wyciskacz wycisnąć
- 4 cebule zetrzeć na grubej tarce
Wszystko to włożyć do słoika twist 1 litrowego i zalać wodą.
Zakręcić słoik na 24 godz. Po tym czasie przecedzić i dodać kilka kropel(na przyczepność) płynu do naczyń. Skuteczność pewna - polecam.


Tak, ale...
Substancje aktywne zawarte w czosnku oraz cebuli w tym allicyna i siarczki w takim stężeniu mogą powodować fitotoksyczność u niektórych roślin. Proponuję tą ilość (1l substancji) rozcieńczyć w 5l wody. Poza płynem do mycia naczyń wspaniałym adiuwantem jest mydło potasowe z dodatkiem wrotycza lub piołunu."

Juzia napisał(a)

No właśnie nie chcę w. Chcę obok

Ale jeszcze rozplenice mnie tam kuszą.
Może dam trzy sztuki jakoś pomiędzy bukszpanami, a w wolne miejsca pójdą seslerie....

fajnie z rozplenicami będzie super

ewa004 napisał(a)

Ja wczoraj lałam pokrzywą ,ale mszyca jeszcze jest
Zrobię jutro tą miksturę i zobaczymy czy poradzi

Ja opryskałam przed chwilą mlekiem.
Przetestuję chyba w tym sezonie wszystkie mikstury na mszyce
Bukszpany opryskałam i róże, bo już coś się pojawiało.

Aaaa!
I na brzozach były dziwnie poskręcane liście.
Z wrażenia nie zrobiłam fotki.
Wie ktoś co to może być????

leon60 napisał(a)

fajnie z rozplenicami będzie super

No skoro tak piszesz to już się nie zastanawiam
Może jutro posadzę

polinka napisał(a)

Pamiętasz jak rok temu męczyłaś się z rozmieszczeniem roślin od linijki?

ja pamiętam

Z pięknym ogrodem w tysiaka wkroczyłaś . Spóźnione gratki!

Zostawiasz brzozom tak nisko gałęzie? Ja się dziś właśnie zastanawiałam nad swoimi.

Z mszycami poszłam na łatwiznę