Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Kruklandii

W Kruklandii

Makao_J 15:56, 14 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Haha, to mamy inne podejście. Ja kupuję więcej sztuk bo jeśli któraś sadzonka wypadnie to mam pozostałe.
I tylko pewne rośliny. Czasem kupię nowość ale tylko gdy ktoś zapewni mnie że roślina da radę tak jak było w przypadku palczatki lub floksów Green Lion i Blind Lion.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Juzia 17:24, 14 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Makao_J napisał(a)
Haha, to mamy inne podejście. Ja kupuję więcej sztuk bo jeśli któraś sadzonka wypadnie to mam pozostałe.
I tylko pewne rośliny. Czasem kupię nowość ale tylko gdy ktoś zapewni mnie że roślina da radę tak jak było w przypadku palczatki lub floksów Green Lion i Blind Lion.


Co znaczy pewne rośliny?
Jedna może pewnie rosnąć u mnie... a u ciebie niekoniecznie

Pewna jest hakone, a u mnie nie rośnie.
Pewne są molinie, a u mnie nie rosną.
Turzyce i żurawki też były takie pewne, a mnie denerwują późnym zbieraniem się po zimie.

Ja muszę obadać roślinę sama... na własnym piachu
A jak jakaś nie przeżyje... to znaczy, że jej nie odpowiadało. To po co mi kilka sztuk?

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Makao_J 19:18, 14 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Zgadzam się.
Pewne rośliny dla mnie to takie, które są odpowiednie do moich warunków ogrodowych.
To co rośnie u mnie nie koniecznie musi u Ciebie.
Czytam dużo opisów w necie.
Rośliny sprawdzam kupując stacjonarnie. Jeśli nie mają czekam aż będą mieć. W necie biorę tylko to co już wiem, będzie rosło dlatego są to już duże zakupy.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Juzia 21:19, 14 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Makao_J napisał(a)
Zgadzam się.
Pewne rośliny dla mnie to takie, które są odpowiednie do moich warunków ogrodowych.
To co rośnie u mnie nie koniecznie musi u Ciebie.
Czytam dużo opisów w necie.
Rośliny sprawdzam kupując stacjonarnie. Jeśli nie mają czekam aż będą mieć. W necie biorę tylko to co już wiem, będzie rosło dlatego są to już duże zakupy.


Aaaaa... no tak to ja też się zgadzam

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 21:55, 15 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Mam jeżyki młodziki!!!!

Cieszę się jak durna

Syknęło coś na mnie zza świerków i myślałam, że to kot.. ale później wylazł mały jeżyk. Możliwe żeby to on? Czy może to matka?

A później po drugiej stronie ogrodu widziałam jeszcze dwa maluchy
Jeden ciekawski. Łaził wszędzie i coś skubał. A drugi siedział za tujami i też skubał, ale jak usłyszał chociaż szmer to tak popędził pod płotem, że się za nim aż kurzyło

Mam jeżyki!! Jeeeej!


____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Jagodaa 22:11, 15 lip 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Gratulacje! U mnie też zwykle spotykam jeża, ale pojedynczego bardzo się cieszę z tego. W tym roku u sąsiada w żywopłocie się czaił, jak coś robiłam u siebie, bacznie mnie obserwował. Za to w tym roku nie widziałam jeszcze moich wilg. Uwielbiam je i wypatruje rano. Chyba przyleciały za mną z poprzedniego domu. Niestety słowik był tu tylko rok, a tam zawsze cudnie śpiewał wiosną. Uwielbiam zwierzęta i cieszy mnie, że od czasu dzieciństwa bardzo ich przybyło (przynajmniej w mojej okolicy), choć boje się dzików :/. Niedawno spotkałam ogromnego na przejażdżce rowerowej.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Juzia 22:18, 15 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
A to dziś robiłam w przerwach w dyskusji na nielubiane przeze mnie tematy


Tyle mi jeszcze zostało do końca


____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 22:22, 15 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Jagodaa napisał(a)
Gratulacje! U mnie też zwykle spotykam jeża, ale pojedynczego bardzo się cieszę z tego. W tym roku u sąsiada w żywopłocie się czaił, jak coś robiłam u siebie, bacznie mnie obserwował. Za to w tym roku nie widziałam jeszcze moich wilg. Uwielbiam je i wypatruje rano. Chyba przyleciały za mną z poprzedniego domu. Niestety słowik był tu tylko rok, a tam zawsze cudnie śpiewał wiosną. Uwielbiam zwierzęta i cieszy mnie, że od czasu dzieciństwa bardzo ich przybyło (przynajmniej w mojej okolicy), choć boje się dzików :/. Niedawno spotkałam ogromnego na przejażdżce rowerowej.


Dzika też bym się bała! I łosia! No i wilka... bo ponoć u nas są
Ja mam jaszczurki, żabki, kopciuszki, wróble i teraz jeżyki
Czasem przylecą pleszki, sroki, sójka była parę razy... aaaa! no i sikorki!

Też lubię zwierzątka Oprócz kotów sąsiadów
Może nie czytają i się nie obrażą
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
mrokasia 22:24, 15 lip 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
Słuchaj, fajnie ta kostka wychodzi .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Juzia 22:25, 15 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Teraz mogę robić fotki już od samej furtki... i nie będę się wstydzić tej paskudnej kostki

W sumie to mogę robić też i przed furtką

Kto chciał zobaczyć moje chwasty przed płotem?!?!
Tadam!

No i liliowce mam i ja! Żeby nie było, że kłamię
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies