To co...Giardina?
Ciągnie mnie do niej prawie jak do Tradescant....a z nimi się nie pomyliłam

Przymiarka


1. Giardina
2. William Sh.
3. Princess Alexandra
4. Munstead albo Soul
5. Eglantyne
6. Claire Marshall

I co?

500 stron pięknego ogrodu, wymiany doświadczeń, ciekawych i wesołych rozmów Gratuluję i z przyjemnością będę Ci towarzyszyć w kolejnych setkach i realizacjach szalonych pomysłów



Wg mnie lista róż bardzo, bardzo OK

Widzę, że ostro główkujesz nad tymi różami
Ciekawa jestem co Ci wyjdzie.
Moim zdaniem bardzo elegancko wygladają zestawy kilku tych samych róż, albo dwie odmiany po kilka sztuk jednej. Ale że ja się nie umiem zdecydować, bo wszystkie mi się podobają, wolę mieć "różankę kolekcjonerską"

Giardinię zamówiłam W przyszłym roku powiem Ci, czy słusznie

Juzia, jak u Ciebie z pogodą? Nadciaga biały puszek? Który puszkiem wcale nie był

Przyszłam zobaczyć, co źle wsadziłaś w niedzielę, czy te róże na fotce to wszystkie są wsadzone?
Jeśli chodzi o pnącą, a mam ich trochę, to moim faworytem jest Pirouette, najlepiej kwitnie i zdrowa. Giardinę mam obok, jako dodatek, dla jej pięknych kwiatów, których jest jednak mało. Pomyśl jeszcze nad białą, czy na tej ciemnej pergoli nie prezentowała by sie dobrze. Taka White New Dawn, zdrowa, mniejsza od siostry i dość ładnie powtarza.

No no, ladnie sie plan prezentuje. A ta Alexandra to ktora? Tantau czy of Kent?