Ja też mam problemy z perukowcami "Royal Purple"

Grupa 7 szt. została posadzona w maju 2010r. w odstępach ok.3m, w podobnych warunkach glebowych, słonecznych itp. Wiosną tego roku wszystkie zostały przycięte w miarę jednakowo, żeby się zagęściły - wyobraźcie sobie, że 2 z nich przyrosły 3-krotnie, 2szt.-właściwie tylko wypuściły liście, a reszta (w środku, pomiędzy pozostałymi) - uschła. Tylko w inny sposób niż na zdjęciach powyżej - najpierw liście zwiędły, a potem równomiernie się zasuszyły (w lipcu, kiedy na pewno nie było to spowodowane suszą, bo lało). Nie mam pojęcia co to za choroba

Pominę już to, ze pąki pojawiły się w maju - zmroziło je, więc musiały zacząć od nowa, wypuściły liście w połowie czerwca. Zamiast pięknej czerwieni na rabatach długo było pusto i smutno.
Danusiu, czy odmiany pęcherznic, które polecasz wcześniej wypuszczają liście wiosną niż perukowce?
Bo jeśli tak, to z przyjemnością wysiudam perukowce za dom (tam gdzie Wieloch teraz zakłada trawnik - oj nie będzie zadowolony

) a zastąpię je pęcherznicami. Tylko poza "Diabolo" te inne ciężko trafić...
Tak wygląda ten mocno rozrośnięty:
A tu na dalszym planie niestety 2 szt. z listkami i obok na lewo 2 szt. uschnięte - z daleka to ledwo widać suche badyle: