Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Perukowiec - Cotinus coggygria 'Royal Purple'

Pokaż wątki Pokaż posty

Perukowiec - Cotinus coggygria 'Royal Purple'

moni 09:45, 24 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
a jak zapobiegać takim stanom prócz ochrony rośliny? czy można " uleczyć zainfekowaną glebę i jak można się dowiedzieć że jest zakażona?
____________________
Mona
zaga 10:49, 24 paź 2011


Dołączył: 16 mar 2011
Posty: 321
Najgorsze,że w tym miejscu mam 2 perukowce jeden choruje drugi nie. Muszę wobec tego czym prędzej zrobić tak jak mówicie może przypadkiem uda mi się ocalić tego drugiego.
____________________
Agata - Ogród Zagi
goniak 11:07, 24 paź 2011


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
moni napisał(a)
a jak zapobiegać takim stanom prócz ochrony rośliny? )


Podczas sadzenia roślin podatnych na tego typu choroby można stosowac doglebowo preparat Previcur Energy, który chroni roślinę przed patogenami glebowymi nawet przez kilka tygodni.


moni napisał(a)
czy można " uleczyć zainfekowaną glebę i jak można się dowiedzieć że jest zakażona?

Gołym okiem nie stwierdzisz czy gleba jest zakażona, wykaże to dopiero badanie próbki ziemi z danego miejsca. Miejsce, w którym rosła chora roślina również można polać Previcurem w celu odkażenia. Nie należy tam sadzić roślin podatnych na tego typu infekcje.

Osobiście podczas nasadzeń( zarówno u siebie jak i w ogrodach klientów ) często stosuję preparaty biologiczne podnoszące odporność roślin.
Są to Biosept, Bioczos oraz Asahi, bezpieczny biostymulator.
Są to oczywiście dodatkowe koszty ale warto je ponieść, bo owocują dobrą kondycją i lepszą odpornością roślin.
W tym sezonie kilkakrotnie proszono mnie o pomoc w leczeniu perukowców. Dobre efekty przynosiło bezlitosne wycięcie porażonych gałęzi oraz pryskanie Topsinem i podlewanie doglebowo Proplantem.
Zabegi te należy wykonać kilkakrotnie.
____________________
Małgosia mój zielony świat
moni 17:09, 24 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
Czasem trzeba ponieść dodatkowe koszty by rośliny były zdrowe wiadomo to hobby które my wszyscy zgromadzeni w "ogrodowisku" mamy nie jest tanim hobby ale warto.
____________________
Mona
Gardenarium 23:41, 24 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jest kilka gatunków roślin, które "przepisowo" wprost chorują.
Profilaktyka i obserwacja, ale nie popadajmy w panikę z powodu jednej plamki.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
zaga 09:55, 25 paź 2011


Dołączył: 16 mar 2011
Posty: 321
Zaczynam działać tak jak mówicie: zakupiłam środki, podlałam, wykopałam i spaliłam jeden z perukowców, wymieniłam ziemię, dodałam kompost i za 2 tygodnie znowu podleję czymś innym. Zobaczymy ,czy coś z tego wyjdzie - cóż, zrobiłam co mogłam.
____________________
Agata - Ogród Zagi
Gardenarium 09:56, 25 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Na tym miejscu nie sadź kolejnego perukowca, nawet odczekaj lub posadź zwykły krzew odporny na choroby grzybowe.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
zaga 10:01, 25 paź 2011


Dołączył: 16 mar 2011
Posty: 321
Jaki Danusiu zaproponujesz? Perukowiec rósł między pęcherznicą żółtą, a wiązem holenderskim Wredei.

____________________
Agata - Ogród Zagi
Gardenarium 10:26, 25 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Pęcherznice "Diabolo", "Lady in Red" albo "Summer Wine".
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Wieloszka 11:29, 25 paź 2011


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Ja też mam problemy z perukowcami "Royal Purple" Grupa 7 szt. została posadzona w maju 2010r. w odstępach ok.3m, w podobnych warunkach glebowych, słonecznych itp. Wiosną tego roku wszystkie zostały przycięte w miarę jednakowo, żeby się zagęściły - wyobraźcie sobie, że 2 z nich przyrosły 3-krotnie, 2szt.-właściwie tylko wypuściły liście, a reszta (w środku, pomiędzy pozostałymi) - uschła. Tylko w inny sposób niż na zdjęciach powyżej - najpierw liście zwiędły, a potem równomiernie się zasuszyły (w lipcu, kiedy na pewno nie było to spowodowane suszą, bo lało). Nie mam pojęcia co to za choroba
Pominę już to, ze pąki pojawiły się w maju - zmroziło je, więc musiały zacząć od nowa, wypuściły liście w połowie czerwca. Zamiast pięknej czerwieni na rabatach długo było pusto i smutno.
Danusiu, czy odmiany pęcherznic, które polecasz wcześniej wypuszczają liście wiosną niż perukowce?
Bo jeśli tak, to z przyjemnością wysiudam perukowce za dom (tam gdzie Wieloch teraz zakłada trawnik - oj nie będzie zadowolony ) a zastąpię je pęcherznicami. Tylko poza "Diabolo" te inne ciężko trafić...
Tak wygląda ten mocno rozrośnięty:

A tu na dalszym planie niestety 2 szt. z listkami i obok na lewo 2 szt. uschnięte - z daleka to ledwo widać suche badyle:
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies