To i ja chciałam zapytać... Mam perukowca... tu zdjęcie z tej jesieni... kurcze troszkę go słabo widać przez te kolory.... Jak będę mieć czas to może zrobię lepsze zdjęcie...
Jest strasznie jakiś taki biedny... tzn nie chory, tylko powyciągał się do światła... Ja go już zastałam w takiej kiepskiej formie... Żadnego kształtu... Próbowałam go troszkę przyciąć, to wypuścił takie olbrzymie bicze oczywiście wyciągnięte znów do światła... Przesadzić już nie bardzo bo duży.....Z tego co ja się uczyłam perukowców raczej się nie tnie.. ale widzę, że wy z doświadczenia wiecie, że dobrze się mają.... więc chciałam zapytać kiedy i jak...? Co kurcze z nim zrobić...
No muszę zrobić lepsze zdjęcie bo tu tej paskudnej formy nie widać......
A tu tak kilka fotek dla przyjemności oka....
____________________
Chatka Baby Jagi
Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/